środa, 24 lipca 2013

"Kot pik"



Nie wiem jak wy ale ja się ogromnie cieszę , pogoda wakacyjna wreszcie się utrzymuje przez dłuższy czas. Nie zapeszam nie na południu nie pada od co najmniej dwóch tygodni. Po dość intensywnym czasie mini wyjazdów i załatwianiu spraw zdrowotnych, jarmarków  wreszcie mam czas na spędzenie dwóch tygodni w domu przed kolejnym wyjazdem. Na stole w kuchni i w salonie znów zawitały działkowe bukiety, upiekłam muffinki z borówkami , pozbyłam się "podkanapowych" kotów:) , zrobiłam własnej roboty lody malinowe i jagodowe. Nadrabiam zaległości w zamówieniach i postach. Cieszę się domem i latem. Lubię taki stan wszystko ma swoje miejsce i czas. A dla was zieloniutki kotek w białe listki jak piki z kremową koronką 
na cześć tego ładnego lata. 

Miłego letniego  dnia









2 komentarze:

  1. Popatrz jak to w zależności o d materiały zmienia się charakter kota....;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda :) Najfajniejsze jest to, że efekt jest widoczny po zakończeniu i często pozytywnie zaskakujący.

      Usuń