poniedziałek, 26 maja 2014

Trochę prywaty w instagramie



domowo 



prostota bukietów i wianek od Pani Kwiatkowskiej


relax majówkowy i oczekiwanie na wróżkę zębuszkę 



moje pocztówki z Paryża nie mogą się doczekać ramek , zawisły więc tak 



znów cieszyłam się swoją drugą pasją 
pstrykałam dla zaprzyjaźnionego gabinetu kosmetycznego sesję makijażu 
więcej tu : beauty 



w wolnej chwili znów upiekłam muffiny a Coco się leni jak zawsze:) 


KOCIKOWE 









bliskie wypady 



niedzielny spacer po Kato 
świetna wystawa absolwentów ASP w Oko Miasta 
powstające obiekty Muzeum Śląskiego już nie mogę się doczekać otwarcie 







Ikea zawsze mnie zachwyca i niech sobie mówią że to meblowa sieciówka ja i tak     I ♥ it!





i tak ja zasiedziana kura domowa czasem ruszę dupę bliżej lub dalej 
i dzielę się z Wami moimi małymi szczęściami 




2 komentarze:

  1. Jak ja lubię Twoje zdjęcia! Pozdrawiam <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :) ale to ta takie fotki psotki jak ja to mówię nic szczególnego .

      Usuń