niedziela, 12 lipca 2015

Kocia młoda para



Witam Was w tak ponury i deszczowy poniedziałek , po bardzo udanym weekendzie absolutnie mi dziś nie przeszkadza ten deszcz. Sobota była leniwa ale aktywna wzmacniałam swoją kondycję i sprawdzałam wytrzymałość mojej astmy na rowerze, ufff nie jest ze mną jeszcze tak źle jak myślałam :) Wczoraj za to spędziłam przemiły dzień na Nikiszowcu podczas ArtJarmarku to miejsce ma klimat i przyciąga masę ludzi a my wystawowe baby mogłyśmy poklachać do woli :) A słońce grzało nam na głowy . Więc niech dziś pada ... a co. 

W sobotę był też ślub Agaty i Kuby ( Wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia - jeśli to czytacie) . Dostali zamówioną u mnie ślubną kocią parę, Pierwszą taką uszyłam już kiedyś jeszcze na starym szablonie kotów. Mam nadzieję że taki prezent im się spodobał i był oryginalniejszy od pozostałych. 

Udanego intensywnego w wakacyjne doznania tygodnia !!!!






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz